taksówkarz

Taksówkarz (1976)

Klasyka

Travis jest taksówkarzem,  weteranem wojny w wietnamie. Cierpi na bezsenność bo nie może spać po nocach. Myśli tylko jak pokonać swą senność i zacząć cieszyć się życiem. W końcu wpada na nietuzinkowy pomysł. Postanawia, że oczyści Nowy Jork z wszelkiego rodzaju robactwa. I nie ma tu na myśli dobroczynnych insektów. Jeżdżąc taksówką po nocy zauważa, że miasto składa się z wielkiej ilości podejrzanych typów spod ciemnej gwiazdy. I właśnie w mordowaniu tych typów znajduje swój nowy cel.

Sam bohater nie jest jakimś skomplikowanym człowiekiem mającym skłonności do głębokich refleksji o życiu. Czas wolny spędza na oglądaniu filmów porno. Przy okazji zaczyna mu się podobać dziewczyna z komitetu wyborczego. Lecz, jako że to chłopak prosty, nie wie on jak ma ją poderwać. Dlatego zabiera ją na randkę w jego ulubione miejsce – na filmy porno. Dziewczyna oczywiście nie przystaje chętnie na tę propozycję i zostawia naszego bohatera. No cóż, nie każdemu jest dane bycie razem.

Jednym razem, jeżdżąc po mieście i odbierając klientów, do taksówki Travisa wsiada bardzo młoda, nieletnia prostytutka. Ucieka ona od swojego alfonsa. Travis postanawia być bohaterem i ją uratować. Niestety, problem jest taki, że dziewczyna wcale nie chce być ratowana. Dziewczyna dobrze czuje się jednak ze swoim alfonsem.

Tego jest już za wiele. Travis postanawia zrobić coś z tym ponurym, niesprawiedliwym światem. Postanawia zrobić oczyszczanie Nowego Jorku i bynajmniej nie chodzi tu o latanie po mieście z myjką ciśnieniową. Postanawia zmienić swój image na bardziej zabójczy. Robi sobie włosy na irokeza, kupuje spluwę i gangsterskie okulary.

Odnajduje alfonsa, który wcześniej atakował młodą prostytutką i zabija go. W długiej sekwencji filmowej zabija jeszcze kilka osób i przy okazji sam dostaje kulkę i jest ranny. Ale przeżywa.

Prasa zaczyna wrzeć. Gazety opisują Travisa jako bohatera, wybawienie miasta. Czytając te doniesienia, u taksówkarza zjawia się nawet z powrotem dziewczyna, którą chciał zabrać na filmy porno. Jednak on nią wzgardza i tym razem to ona jest rzucana przez niego.

W gruncie rzeczy nasz taksówkarz niczego nie zmienił. Nowy Jork jest tak samo niebezpieczny jaki był wcześniej. Nadal panuje w nim przemoc i gangi. Travis wyładował po prostu swoje emocje, swój gniew i tyle. W całym filmie brakuje większego sensu. Ten film to czysty absurd, sekwencja zdarzeń nie mająca żadnego logicznego powiązania. Główny bohater przez cały film nic nie rozumie i nawet nie stara się zrozumieć. Po prostu wykonuje czynności jedne za drugą, bez refleksji jakie skutki one przyniosą. Taki jest też obraz reszty filmów dalszej epoki Hollywood. Kompletnie odwrócona moralność i ideały, które stanęły na głowie. Dobre jest złym a złe jest dobrym. Film jest jednak interesującą, brutalną bajką i to dlatego sprzedał się tak dobrze i zarobił grube miliony.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *